Dziś prezentuję kolejne figurki powstałe na podstawie kultowego komiksu. Praca nad tymi figurkami to była prawdziwa przyjemność. Zawsze po wykonaniu kolejnych prac mam taką fazę kiedy siadam sobie na przeciw ostatecznej wersji modelu i już po prostu na niego patrzę, mam już pełen ostateczny obraz ukończonej pracy i wiem, że to co przede mną jest nie wymaga kolejnych poprawek, kolejnych cieniowań. Cieszy po prostu patrzenie. W przypadku tej pracy cieszy mnie nawet patrzenie na zdjęcia tych figurek ;)